Władysław Komendarek
Władysław Komendarek
rok wydania: 1985
Władysław Komendarek należy do pokolenia „ojców założycieli" w polskiej el muzyce, będąc na scenie nieprzerwanie od 30 lat! Już w dzieciństwie miał kontakt z muzyką, był uczniem szkoły muzycznej. Kariera Komendarka rozpoczęła się od udziału w zespołach szkolnych Pelikany i Kormorany a następnie Borysy. Do 1966 roku grał na gitarze rytmicznej w zespołach amatorskich Wówczas tez powstały jego pierwsze kompozycje. Przygoda artysty z muzyką elektroniczną zaczęła się od zakupu instrumentu Yamaha, który pozwalał na uzyskanie brzmień podobnych do kultowych w owych czasach organów Hammonda. W połowie lat 70 Władysław Komendarek był członkiem Grupy Dominika utworzonej przez Dominika Kutę, wcześniej współpracującego z Czerwonymi Gitarami. Wreszcie jego najbardziej znany epizod - w latach 1975-1983 członek legendarnej grupy rocka progresywnego Exodus gdzie udziela się na klawiszach i w chórkach. W roku 1979 Komendarek zagrał wraz z wokalistą Exodusu Pawłem Birulą na płycie Rezerwat Miłości Skaldów. W 1983 rozpoczyna karierę solową przyjmując pseudonim „Gudonis" na cześć dziadka pochodząorganisty na ziemiach odzyskanych. (Komendarek jest również dalekim potomkiem w linii prostej Michała Kleofasa Ogińskiego (1765-1833) polskiego kompozytora i działacza emigracyjnego, który komponował polonezy fortepianowe, romanse, pieśni i opery). Lata 80 to rozwijanie warsztatu muzycznego, swoistego charakterystycznego stylu. W 1988 roku pod przewodnictwem, jakżeby kogo innego jak nie popularyzatora gatunku, Artura Lasonia w siedzibie klubu OKO w Warszawie daje pierwsze popisy koncertowe. Później występuje tam cyklicznie na "Elektronika w OKO" gdzie wraz Komendarkiem na scenie pojawiali się m.in. Tomasz Kubiak, Konrad Kucz . Pojawia się też w 1989 roku na pierwszym Zlocie Elektronicznych Fanatyków (ZEF), gdzie urządza w ostatni dzień wspólne jam session wraz z Arturem Lasoniem. Od tej pory licznie koncertuje w Polsce i zagranicą a każdy występ to doskonale oprawione światłem i obrazem widowisko. W 1992 roku zdobył szczyt TOP TLEN w audycji red. Kordowicza w programie III PR kompozycją "35 śmietnik atomowy". Mnogość stylów w jakich porusza się jako muzyk (od metalu przez hardcore po jazz) odzwierciedla zestawienie jego pojawień się na koncertach : rockowo-punkowy Jarocin, elektroniczny KLEM jak i jazzowe Jazz Jamboree. Szczerze im starszy (rocznik 1948) tym więcej do swej muzyki przemyca a właściwie garściami dorzuca nowoczesnych brzmień typu trance, techno, drum'n'bass, hip hop itd. Ma na swym koncie ilustracje muzyczne do filmów (m.in. serial TV Przyjaciele, Latawiec, Ręczna Robota) i przedstawień teatralnych (m.in. teatr TV Filip I Berenika, Szalona Lokomotywa), pisze piosenki. Wśród dokonań Komendarka jest 17 albumów autorskich wydanych na płytach analogowych, kasetach i płytach kompaktowych.
Artysta prawie w ogóle nie używa fabrycznych dźwięków instrumentów tworząc własne oryginalne barwy. Różnorodne instrumentarium pozwala mu na tworzenie muzyki eksperymentalnej opartej na nowych koncepcjach dzięki czemu wciąż zaskakuje nowoczesnymi pomysłami artystycznymi. Nie trzyma się sztywno reguł muzyki, stąd bardzo trudno "zaszufladkować" jego twórczość. Tematów dostarczają mu często własne przeżycia, wrażenia, obcowanie z przyrodą. Zapał i doświadczenie sceniczne powodują że na koncertach zawsze prezentuje się jak rasowy, obyty z publiką muzyk Każdy koncert Władysława Komendarka to niepowtarzalny spektakl, misterium o dużym ładunku ekspresji i dynamiki. Udział w uzyskaniu takiego klimatu ma łączenie oryginalnej muzyki elektronicznej ze śpiewem artysty w tworzonym przez niego języku. Wrażenie słuchaczy jest na tyle niesamowite, że koncert można porównać do czegoś w rodzaju obrzędu plemiennego z udziałem szamana. Na dzień dzisiejszy nadal tworzy muzykę w domowym studio w sochaczewskich lasach (mocno związany jest z rodzinnym miastem, Sochaczewem) do płyt, przedstawień teatralnych. Od 2007 roku Komendarek deklaruje, że poświęci się wydawaniu tylko płyt koncertowych.
Płytę otwiera „Polowanie w Puszczy Białej", chronologicznie najstarsze na krążku. Nagrane tuż po odejściu z Exodusu gdy Komendarek zaszył się w rzeczonej puszczy na dwa tygodnie w okolicach Pułtuska. Utwór prezentuje możliwości sampli - bardzo charakterystyczne brzmienie Komendarka z lat 80- tych, prowadzone przez automat perkusyjny dający charakterystyczny „suchy" pogłos na tle którego WK snuje ładną melodię powtarzając przez całość kompozycji ciekawe motywy z syntezatora jako ozdobniki. Efekty brzmią być może archaicznie jak na dzisiejsze możliwości sprzętów ale uważam że nie zestarzały się absolutnie i choć pokryte patyną mogą swobodnie konkurować z najnowszymi produkcjami.
„Tęsknota żeglarza" obrazuje typowe dla lat osiemdziesiątych brzmienia zindustralizowanych odgłosów wymieszanych z chwytliwą, przebojową melodią. „Ranek nad Wisłą" komponowany był przy wschodzie słońca nad brzegiem tej rzeki w Czerwińsku gdzie przez krótki okres Komendarek miał swój sprzęt. To liryczno- romantyczna melodia. Delikatna i spokojna z poświatą nostalgii z ciekawym zabiegiem jakby grał na cytrze zamiennej z brzmieniami syntezatora. „Kiszłak" odrobina orientalnych wstawek splecionych z popową strukturą. Z dużym sentymentem odnoszę się do „Leśnej przechadzki" którą mam do dziś na debiutanckim, winylowym singlu spełniającym na tej płycie rolę przeboju. „Super Express" jak dla mnie to surowsza, bardziej artystowska wariacja „Polowania w Puszczy Białej", gdzie Komendarek popuścił wodzy improwizacyjnym zawijasom na syntezatory z nieodzownym na tamte czasy bitem perkusji przypominającym łomot kół o kolejowe podkłady. Delikatny, piękny wstęp do „Podwodnego spaceru" roztacza dźwiękowy kobierzec wizji morskiej głębiny wypełnionej różnobarwnym tłumem przedziwnych stworzeń, gdzie ciszę i ogrom bezmiaru Komendarek świetnie uchwycił. Płytę wieńczy modny wówczas new wave'owy rytm w stylu Soft Cell tyle że w bardziej czarownej formie jako „Krople rosy".
Świetny solowy debiut Komendarka przyniósł zestaw niezapomnianych melodii Nic dziwnego, że w na Tajemnicach Horyzontu tworzą one trzon tracklisty. Z tym, że tu można usłyszeć niektóre melodie w pierwotnej, nieco zmienionej wersji. (8.68/10)
1. Polowanie w Puszczy Białej -5.56
2. Tęsknota żeglarza - 4.05
3. Ranek nad Wisłą - 3.32
4. Kiszłak - 4.57
5. Leśna przechadzka - 4.49
6. Super Express - 4.49
7. Podwodny spacer - 4.48
8. Krople rosy - 3.56
spawngamer
« powrót